Jestesmy grupą entuzjastów kreujących wiedzę o regionie Wiskim Jest nas już 30 osób.
Mamy siedzibę na starej plebanii
ul. Kopernika 2,
18-430 Wizna
admin@artpark.pl
"...Nie spodziewałem się zobaczyć tak pięknego filmu, jak katecheza dzieła stworzenia świata przez Boga – gratulował bp Tadeusz Bronakowski. - Obecność Boga dostrzegamy w doskonałości natury.
Potęgę, piękno i harmonię Natury w dopiero powstającym arcydziele Folgi jako pierwszy znał autor komentarza. - Starałem się wejść w duszę autora, aby słowem oddać nastrój scen, a nie konkurować – wyjaśnia Waldemar Krasowski, od 15 lat fotografujący rozlewiska Bugu koło Wyszkowa. - Moje zadanie polegało na tym, żeby zdania dyskretnie wyrażały piękno i towarzyszyły uczcie dla ducha...
Dorota Sokołowska zna warsztat literacki jako polonistka i autorka znakomitych reportaży, również pisanych przez nią. - Kiedy obejrzałam cały film ze śpiewem ptaków, pomyślałam, że nie potrzeba mego głosu – uśmiecha się do pozdrawiających ją widzów i słuchaczy PRB. - To film piękny sam w sobie. Uświadamia, że mamy w Łomży kilkaset metrów od granic miasta zachwyt dla oczu i duszy.
Prezes oddziału Wspólnoty Polskiej w Łomży Hanka Gałązka podziwiała mozaikę obrazów z lotu ptaka i poziomu rzeki. Przypomniała sobie, że gdyby miała zaczynać drogę zawodową, to zostałaby nie nauczycielem, a leśnikiem. Z uznaniem oceniła poświęcony czas, pasję i determinację: Foldze udało się pokazać pejzaże i mieszkańców Doliny Narwi tak, że niosą radość. Nadleśniczy Dariusz Godlewski zawodu zmieniać nie chce. Obrazy, jak z „Czterech pór roku”, widział czasem na własne oczy, stąd podczas filmu Folgi o Parku Doliny Narwi marzył o filmie z lasów Nadleśnictwa Łomża. Może uda się w filmie o Czerwonym Borze i Lesie Jednaczewskim uwiecznić urodę, jaką w dziele Zdzisława Folgi doceniła Krystyna Michalczyk – Kondratowicz, prezes oddziału TPZŁ w Łomży: cudowny i fantastyczny, piękny i unikalny świat roślin i zwierząt, którego najlepiej nie zmieniać..."